środa, 19 marca 2014

1% modlitwy

Czasem jest tak ciężko, że nie mam już siły myśleć o tym co będzie. Boję się jutra z Jagodą i boję się jutra bez niej. Wtedy staram się nie pisać. Dlatego te przerwy. Moje posty byłyby bardzo mroczne. A tak to są tylko smutne. Czasem bardziej, czasem  mniej...
I czasem gdy jest tak ciężko, ktoś puk do drzwi i pyta: "mogę Ci jakoś pomóc?". Zawsze się okazuje że tak.

I tak właśnie od początku pomagają nam przyjaciele, znajomi, znajomi znajomych, rodzina, sąsiedzi, ci co mieszkają za płotem ,nad morzem i po drugiej stronie oceanu... głęboko w to wierzę że tak jest. Bo wierzę że mnóstwo ludzi się  za nas modli.
Czasem wyobrażam sobie jak taka modlitwa mogłaby fizycznie wyglądać. Wyobrażam sobie światło, całe mnóstwo oślepiającego światła strzelającego prosto w niebo. I tak sobie myślę... może to ciągle za mało ???

"Czym mogę służyć?"

Fundacja MALAK postanowiła nas wesprzeć w tej modlitwie. Przyłączcie się i Wy! Zacznijcie już dziś (zostało jeszcze 10 min), albo jutro...
Jutro (20 marca) w kościele Dominikanów w Krakowie o godz 19.30 odbędzie się msza w intencji Jagódki. Wcześniej przyjdziemy z Jagódką przyjąć sakrament namaszczenia.

PRZEKAŻ 1% MODLITWY DLA JAGODY!!!
Nie trzeba wypełniać PIT-u a skutek o NIEBO lepszy :)